– Zamierzamy się dobrze bawić, bo studniówkę ma się tylko raz – mówili przed balem maturzyści Zespołu Szkół Ponadpodstawowych im. Jana Kasprowicza w Nietążkowie. Po odtańczeniu poloneza, podziękowaniach i życzeniach przyszedł czas na wspólną zabawę, w której wzięło udział 73 uczniów oraz nauczyciele.
Studniówka uczniów ZSP w Nietążkowie rozpoczęła się od tradycyjnego powitania zebranych gości i krótkiej przemowy dyrektor szkoły, Moniki Oleszak. – To wielki zaszczyt być dzisiaj z wami, na tym wyjątkowym balu. Studniówka to nie tylko piękne suknie, eleganckie garnitury, tańce i muzyka.
To także moment, by spojrzeć wstecz na lata spędzone w murach naszej szkoły. To również czas, by spojrzeć w przyszłość. Chciałabym podziękować rodzicom i nauczycielom, bez wsparcia których, nie moglibyśmy dziś świętować tak wyjątkowego wieczoru. Drodzy uczniowie, właśnie w ten wyjątkowy wieczór proszę was, byście zapomnieli o zbliżającej się maturze – mówiła dyrektor.
Potem uczniowie wręczyli kwiaty pani dyrektor i wychowawcom oraz rodzicom. Następnie przeszedł czas na poloneza. Taniec do łatwych nie należał, bo na jednego tancerza przypadały dwie tancerki. – Nerwy przed polonezem były. Ćwiczyliśmy dobre dwa miesiące, żeby dopracować każdy szczegół. Tańczyły te osoby, które chciały – mówi Anastazja Łukaszewski z klasy 4 LOa. – Byliśmy od dawna przygotowywani do tego, więc wszystko poszło dobrze. Myślę, że byliśmy wszyscy dobrze dogadani i przygotowani – dodaje Alan Szymański, także z klasy 4 LOa. – Zamierzamy się dobrze bawić, bo studniówkę ma się tylko raz – podkreśla Alan.
Po pierwszym tańcu przyszedł czas na wspólne zdjęcia i świetną zabawę. Na balu bawiło się 73 tegorocznych maturzystów z czterech klas – 40 uczniów technikum i 33 uczniów liceum.
27.01.2024. Radio Elka, Piotr Pewiński
https://elka.pl/content/view/118282/79/
622