Uczniowie klas I liceum ogólnokształcącego oraz II technikum architektury krajobrazu i technikum informatycznego z przygotowali akcję pod hasłem „uwolnijmy psy z łańcuchów”. 17 grudnia br. pod opieką nauczycieli Marii Depczyńskiej oraz Danuty Boczek przemaszerowali z przygotowanymi wcześniej plakatami ulicami Nietążkowa oraz Śmigla. Chcieliśmy w ten sposób zwrócić uwagę mieszkańców oraz osób przejeżdżających przez te miejscowości na los psów.
Powszechnie panującym zwyczajem na wsi jest wieszanie psów na łańcuchach. Właściciele czworonogów uważają, że jest to najlepszy i najprostszy sposób na pokazanie psu jego miejsca, a zarazem dobry środek na zabezpieczenie przed ucieczką z posesji. Tak jak człowiek źle czułby się gdyby założono mu na szyję obrożę z łańcuchem i ograniczono pole manewru, tak samo ma się z naszymi psiakami. Szczególnie dotkliwe jest to dla nich zimą. Brak ruchu, bardzo zimny łańcuch oraz brak ciepłej budy potęgują uczucie chłodu. Psu niewiele trzeba, ale brak minimum opieki z naszej strony może doprowadzić do ich śmierci. Zadbajmy o los naszych czworonogów właśnie teraz zimą, kiedy na dworze panują niskie temperatury, a one same są zdane na nas, swoich właścicieli. Zadbajmy nie tylko o własne psy. Bądźmy wyczuleni na los i krzywdę innych czworonogów i starajmy się im pomóc. Na pewno nam się odwdzięczą. Przecież pies to najlepszy przyjaciel człowieka!